Musze się przyznać, że przez tą całą organizacje spotkania blogerow, poznania tylu wspaniałych ludzi, na dalszy plan zszedł najważniejszy powód odwiedzenia przeze mnie targów Wawa Design Festiwal, czyli kawał świetnego designu. Było tyle wspaniałych prac, że znów musiałby podzielić to na trzy części. Żeby tego uniknąć pokażę wam tylko to, co zapadło mi w pamięć. Festiwal był podzielony na dwie części strefę targów gdzie można było porozmawiać z wydawcą i kupić produkt oraz strefę wystawienniczą gdzie prezentowane były prace na przykład z warszawskiej ASP.
Znacznie więcej niespodzianek czekało na mnie na strefie gdzie były wystawy, więc o tym napiszę więcej a póki, co przedstawię Wam 3 produkty Targów, które mi się spodobały i które spokojnie mogłabym mieć w domu.
Po pierwsze ceramika Anny Lipnickiej z Aniani. I pomyśleć, że te wszystkie wspaniałości powstały zaledwie 3 tygodnie temu. Autorka na co dzień zajmuje się robieniem mozaiki ceramicznej.
Zachwyciły mnie kolory i niebanalne kształty:
I ostatnie zdjęcie to tace wkomponowane w aranżację Ani.
Przejdź do całego posta