Chłodniej, coraz chłodniej. W ten weekend dzięki pięknej słonecznej pogodzie mogliśmy na chwilę zapomnieć o tym, co nas czeka. O chłodzie i o przejmującej wilgoci. Już ją poczułam w zeszłym tygodniu. Były takie dni, kiedy nie chciało mi się nic. Chłód sprawił, że sięgnęłam po ciepłe wełniane skarpetki. Ci, który mają domy mogą po prostu włączyć ogrzewanie i nie straszne im chody. My mieszkający w blokach musimy czekać gdzieś pewnie do połowy października na rozpoczęcie sezonu grzewczego. Póki co pozostaje nam ogrzewać się ciepłą herbatą i bezkarnie wylegiwać się pod kocem, do czego Was zachęcam.
Dziś pokażę Wam inspiracje właśnie z kocami i pledami w roli głównej oraz pochwalę się nowym nabytkiem upolowanym na wyprzedaży.