Pewnie większość z Was ma już ubraną choinkę. U mnie w domu, kiedy byłam mała, zawsze była tradycja ubierania choinki w samą Wigilię. Choinka leżała od kilku dni na balkonie i czekała na Wigilijny poranek na odświętne jej ubieranie. Nasza rodzina wyglądała wtedy inaczej. W mieszkaniu nie mieszkali tylko rodzice i dzieci, ale również dziadkowie. Była to typowa rodzina wielopokoleniowa. Kiedy rodzice szli w Wigilię do pacy ubierałam choinkę z dziadkiem. Teraz kiedy Wigilia wypada w dzień pracujący nie mamy możliwości kultywowania tradycji. A szkoda.
Przejdź do całego posta↧