Jak słusznie zauważyliście, ostatnio pochłaniają mnie zajęcia wymagające skupienia i uwagi. To chyba naturalna obrona organizmu przed nadmiarem stresu związanym z głosowaniem na Blog Roku. Całe szczęście to już koniec. Choć miło tak sobie posiedzieć i podłubać i nie myśleć o tym wszystkim. W ostatnim poście pokazałam sposób na zrobienie taniej dekoracji w stylu marokańskim ---> tutaj a dzisiaj chcę Wam zaprezentować jak można nieco zmodyfikować pomysł na wazonik origami który pokazywałam ----> tutaj. Obiecuję, że wcale nie będzie trudno.
Na zdjęciu poniżej widzicie efekt jaki chciałam osiągnąć. Nie miałam jednak w domu żadnych drewnianych koralików (być może niedługo kupię kilka i pochwalę się efektami) więc improwizowałam.
Przejdź do całego posta