Zapraszam Was na kolejny odcinek Poradnika Mieszkaniowego. Tym razem zapraszam do domu pani Emilii.
Czeka nas zadanie niełatwe.
Czeka nas zadanie niełatwe.
Ciężko było mi się zebrać do napisania tego posta. Dlaczego? Pomimo, że jestem posiadaczką eklektycznego wnętrza, w którym łączę, elementy nowe ze starymi, to miałam wrażenie, że wnętrze pani Emilii jest zupełnie nie w moim stylu. Inaczej jest zachować dużo starych elementów w mieszkaniu z 1935 roku a inaczej odtworzyć klimat retro w zupełnie nowym wnętrzu. Lubię otaczać się meblami odziedziczonymi po babci czy vintage przyniesionym z targu staroci a mimo to ciężko mi było połączyć je z nowoczesną białą kuchnią.
Szukałam sposobu na to wnętrze wszędzie. Radziłam się znajomych architektek wnętrz. I nic. Myślałam, żeby postawić na glamour a w końcu wpadłam na inny pomysł. Zobaczcie jak udało mi się połączyć antyki z białą nowoczesną kuchnią na wysoki połysk.
Przejdź do całego posta