W mojej kuchni jest już szaro. Teraz się zazieleniło. Już na wstępie chcę Wam oznajmić, że oszalałam zupełne na punkcie mojego nowego nabytku, jego koloru i kształtu. Choć muszę przyznać nie łatwo było zmienić grzejnik w środku sezonu grzewczego.
Przejdź do całego posta