Obiecałam Wam, że wrócimy jeszcze do Poznania. Tyle pięknych rzeczy widziałam, że postanowiłam dozować nieco przyjemności.
Tym razem zacznijmy od Jeżyc. Niezwykle klimatycznej dzielnicy Poznania. Punkt obowiązkowy dla wszystkich mniejszych lub większych fanów twórczości Musierowicz. Szukając mieszkania w Poznaniu nie brałam pod uwagę żadnych innych dzielnic.
Trafiłam do odremontowanej starej kamienicy, do mieszkania z cudownie skrzypiącą podłogą i z kuchnią, która stanowiła 1/3 salonu. Zobaczcie jak mieszkałam oraz co jeszcze wpadło mi w oko na targach Poznańskich a co zupełnie zasmuciło.
Przejdź do całego posta