Czy róż jest odpowiedni dla mężczyzny? Czy rozgraniczanie kolorów na żeńskie i męskie to powielanie stereotypów? Lubię dyskusję o kolorach. Są one dla mnie na tyle ważne, że często staram się postrzegać zupełnie inaczej. Bez uprzedzeń. Nie lubię jak ktoś próbuje oceniać ludzi, bo otaczają się takimi a nie innymi barwami ---> Nie róbcie z domów szpitali psychiatrycznych? Myślę, że to jak postrzegamy dane odcienie, to jakie kolory lubimy, jest odczuciem subiektywnym. Tylko czasem łudzę się, że uda mi się przekonać Was do jakiejś barwy.
Dziś chciałbym się zastanowić nad różem w kontekście płci. Powszechnie uważa się, że nie ma chyba bardziej nieodpowiedniego koloru dla mężczyzny. A Wy tak uważacie?
Przejdź do całego posta