Co roku, o tej porze przyglądam się kolorom roku 2017. Nie jest to jeden kolor, o nie. Oprócz najbardziej oczekiwanego koloru roku Pantone, inne marki jak np. Akzo Nobel czy Benjamin Moore mają swoje propozycje.
Zapewne pierwszym pytaniem jakie sobie zadacie, gdy powiem: "kolor roku", będzie: Czy ten kolor sprawdziły by się na mojej ścianie? Zawsze jednak powtarzam: te zestawienie kolorów należy traktować z przymrużeniem oka. Nikt nie każe nam zmieniać koloru ściany co roku, gdy tylko zostanie ogłoszona nowa barwa roku. Oczywiście, jeśli akurat poszukujecie inspiracji, to na pewno znajdziecie tu coś dla siebie. To taka zabawa pomiędzy producentami farb a resztą świata. W zeszłym roku zabawę popsuł trochę Benjamin Moore dając łatwy kolor: biel. Zwykle są to kolory, z którymi na pierwszy rzut oka mamy problem. I dopiero tak, gdzieś w połowie roku, kiedy kolory zostaną przetestowane okazuje się, że można z nimi żyć.
Czasem kolor roku są tak nietypowe, że dopiero po latach się sprawdzają. Pamiętacie nietypową Marsalę? Kiedyś była bardzo egzotyczna a dziś, kiedy we wnętrzach znów pojawiają się odcienie bordo, nie jest to już tak zaskakujący wybór.
Mam wrażenie, że Pantone ze swoją zielenią, w nietypowym soczystym odcieniem znów wyprzedził trendy. O tym, że zieleń powraca wiedziałam już na początku roku, jednak zieleń zieleni nie równa.
W 2017 roku mamy trzy propozycje kolorów:
Przejdź do całego posta